Nominacja generalska i odznaczenie państwowe dla "Żołnierzy Wyklętych"

Kpt. "Warszyc" – Generałem Brygady !
Mjr. "Orlik" – Kawalerem Krzyża Wielkiego Orderu Odrodzenia Polski !

11 listopada 2009 r. w Pałacu Prezydenckim odbyła się uroczystość wręczenia nominacji generalskich i odznaczeń państwowych.
Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Lech Kaczyński jako Zwierzchnik Sił Zbrojnych wręczył nominację generalską...

 

Na stopień generała brygady
mianowany został pośmiertnie

Kapitan STANISŁAW SOJCZYŃSKI
ps. "WARSZYC"
Por. Stanisław Sojczyński "Zbigniew", "Warszyc" dowódca I batalionu 27 pp AK – sierpień 1944 r.


KRZYŻEM WIELKIM ORDERU ODRODZENIA POLSKI
za wybitne zasługi dla niepodległości
Rzeczypospolitej Polskiej
 odznaczony został pośmiertnie
Major MARIAN BERNACIAK
ps. "ORLIK"
Mjr Marian Bernaciak "Orlik", dowódca zgrupowania oddziałów  partyzanckich WiN w Inspektoracie Rejonowym "Puławy".


Czytaj więcej na temat kpt./gen. bryg. "Warszyca" i walki o Jego nominację:
"[…]
Zdrajcą nie byłem i dokumentu zdrady nie podpiszę. Jestem przygotowany
na wszystko, nawet na śmierć! Jeśli padam na kolana to tylko przed
Bogiem! Wiem, że stosujecie barbarzyńskie metody i pan temu patronuje!
Wszystko do czasu! Przemocą i kłamstwem nikt jeszcze nie osiągnął
prawdziwej i trwałej władzy
[…]"
Fragment z protokołu przesłuchania kpt. "Warszyca"

Dnia
12 sierpnia 1945 r. kpt. Stanisław Sojczyński "Warszyc" wydał
wstrząsający w swej prawdziwości "List otwarty" do pułkownika Jana
Mazurkiewicza ps. "Radosław", w którym uznał jego apel o wychodzenie z
konspiracji za zdradę i apelował o dalszą walkę przeciwko komunistom.
W
tym wspaniałym, jakże aktualnym do dzisiaj, przykładzie honoru i
godności oficera Wojska Polskiego, kpt. "Warszyc" pisał m.in. tak:

"[…]
Dziś, kiedy byle męt społeczny jest oficerem,  a im większy szuja, tym
dość często otrzymuje rangę, najwyższym odznaczeniem jest
przeświadczenie, że jest się człowiekiem zasad i honoru, wiernym synem
Ojczyzny.
[…] kary były i są stosowane przez czerwonych z całą
perfidią. Cóż się tu może zmienić? Chyba to, że nasza obrona pocznie
działać bardziej zorganizowanie i skutecznie, że za nieludzkie
katowanie i karanie śmiercią bojowników o Niezależność Polski będziemy
czerwonych nieludzko strzelać; jeśli poważą się wyniszczać nasze
rodziny – my też potrafimy palić i likwidować przeciwników w sposób
bezpardonowy. Niemcy za jednego rozstrzeliwali 10-ciu, 50-ciu lub
100-tu i nie złamali nas, więc nie złamią nas czerwoni. Jeśli zdrajcy
nie mają skrupułów, to my walcząc o sprawy słuszne – nie będziemy ich
mieli tym bardziej.
[…] A poza tym, Pan Panie Pułkowniku niech
wybije sobie z głowy i niech Pan wytłumaczy czerwonym uzurpatorom, że
będziecie nas kiedykolwiek wprowadzali w prawa obywatelskie przez
amnestie i łaskawe przebaczenie nam. W imieniu uzbrojonych tysięcy
zwracam wam uwagę, że podejście wasze do zagadnienia jest
katastrofalnym pomieszaniem pojęć. Za krew przelaną dla Ojczyzny, za
odniesione rany, za ofiary z żyć naszych, za cierpienie i poniewierkę
dla Polski – wy widzicie jedyną drogę dla nas odzyskania praw
obywatelskich i człowieczych – przez uznanie i rozgrzeszenie nas. A my
wam oświadczamy, że z nami możecie tylko pertraktować jako z
reprezentacją większości społeczeństwa polskiego, reprezentacją, której
cele są nieskazitelne i słuszne, że wolno do niej odnosić się jedynie z
respektem i szukać form do realizacji jej postulatów.[…]"
.

CZYTAJ CAŁOŚĆ LISTU KPT. "WARSZYCA" [w formacie PDF]
[kliknij w obrazek]

Obejrzyj film Aliny Czerniakowskiej pt. "Czy warto było tak żyć?" o życiu i walce kpt./gen. bryg. Stanisława Sojczyńskiego "Warszyca", dowódcy Konspiracyjnego Wojska Polskiego:


Czytaj więcej na temat mjr. "Orlika":

Obejrzyj program z cyklu Z archiwum IPN "Orlik"


Strona główna>