Zbigniew Herbert
Ppor. Kazimierz Chmielowski "Rekin", Białostocczyzna 1945 r.
67
lat temu, 1 kwietnia 1950 roku, komunistyczni oprawcy zamordowali w
białostockim więzieniu ppor. Kazimierza Chmielowskiego "Rekina",
żołnierza 3 Brygady Wileńskiej AK kpt. Gracjana Fróga "Szczerbca", 5 Brygady Wileńskiej AK mjr. Zygmunta Szendzielarza "Łupaszki" i zastępcę dowódcy 3 Wileńskiej Brygady Narodowego Zjednoczenia Wojskowego.
Ppor. Kazimierz Chmielowski "Rekin", 1947 r.
Kazimierz Chmielowski "Rekin"
urodził się 23 sierpnia 1925 r. w Żabińcach w woj. tarnopolskim, jako
syn Maksymiliana i Zofii z domu Fahrenholz. Po ukończeniu szkoły
powszechnej rozpoczął naukę w gimnazjum w Łucku. W związku z
przeprowadzką rodziców do Wilna w 1937, kontynuował naukę w Gimnazjum
im. Zygmunta Augusta, a następnie – po zajęciu Wilna przez ZSRR w 8
Państwowym Gimnazjum i Liceum. W konspiracji zaczął działać już od 14
sierpnia 1940 r. W latach 1942-1943 uczęszczał na tajne komplety.
Pracował m.in. jako kelner w restauracji Zacisze, następnie w
Pitejciszkach jako fornal. Od 1942 roku pełnił w AK służbę jako łącznik
ps. "Smutny".
Białostocczyzna, lato 1945 r. 5 Brygada Wileńska AK mjr. "Łupaszki", na zdjęciu od lewej por. Marian Pluciński "Mścisław", sierż. Kazimierz Chmielowski "Rekin", plut. Leon Smoleński "Zeus", ppor. Lucjan Minkiewicz "Wiktor", sierż. Witold Goldzisz "Radio", NN, wachm. Henryk Wieliczko "Lufa", kpr. Tadeusz Urbanowicz "Moskito".
22 października 1943 r. dołączył do działającej w okolicach Wilna grupy por. Gracjana Fróga "Szczerbca" (od marca 1944 r. występowała jako 3. Brygada Wileńska AK),
gdzie początkowo objął funkcję amunicyjnego. W oddziale ukończył szkołę
podchorążych. Odznaczał się wyjątkowa odwagą. Był czterokrotnie ranny w
czasie walk na Wileńszczyźnie – wziął udział w większości akcji
bojowych 3 Brygady. W bitwie oddziału pod Mikuliszkami 8 stycznia 1944
r., atakując z kolegą tyły niemieckiej obławy, otworzył ogień i
wprowadzając tym zamieszanie wśród zaskoczonych Niemców, unieszkodliwił
załogę erkaemu, jednak został wówczas ranny w ręce i nogi. Za wykazane w
tej walce męstwo otrzymał Krzyżem Walecznych.
Białostocczyzna, lato 1945 r. Od lewej ppor. Kazimierz Chmielowski "Rekin", por. Romuald Rajs "Bury", ppor. Mikołaj Kuroczkin "Leśny" – zastępca
"Burego" w 2 plutonie 5 Brygady Wileńskiej AK, żołnierz wyznania
prawosławnego, zamordowany przez komunistów 18 lutego 1947 r. w
więzieniu przy ul. Rakowieckiej w Warszawie.
W
czasie akcji na Nowe Troki 9 marca 1944 r. zgłosił się na ochotnika do
trzyosobowego patrolu, którego zadaniem było wysadzenie bramy koszar, co
miało być sygnałem do ataku dla żołnierzy 3 Brygady. 23 kwietnia 1944
r. został ranny w czasie nieudanej akcji na niemiecki garnizon w
Jaszunach. Po raz kolejny został ranny 4 maja 1944 r. w Pawłowie, w
czasie walki z 310. kompanią litewskiego korpusu gen. Plechaviciusa,
podporządkowanego niemieckim władzom okupacyjnym. Jako jeden z
pierwszych żołnierzy, idąc na pomoc okrążonym we wsi kilku kolegom
zaatakował od tyłu Litwinów i zmusił ich do ucieczki. W czasie pościgu
wziął do niewoli 4 żołnierzy litewskich w tym dowódcę kompani. Za męstwo
wykazane w czasie bitwy pod Murowaną Oszmianką 13 maja 1944 r. został awansowany do stopnia plutonowego. W okresie przygotowań do operacji "Ostra Brama"
mianowany został dowódcą pierwszego plutonu w szwadronie kawalerii,
jednocześnie był zastępcą dowódcy 1 kompanii 3 Brygady AK. W czasie walk
o Wilno 6-7 lipca 1944 r. został po raz czwarty ranny (w nogę).
Ppor. Kazimierz Chmielowski "Rekin", żołnierz 3 Wileńskiej Brygady AK "Szczerbca", 5. Wileńskiej Brygady AK
"Łupaszki", potem zastępca dowódcy 3 Wileńskiej Brygady NZW. Został
zamordowany 1 kwietnia 1950 r. w białostockim więzieniu. Miejsce
pochówku nieznane.
Po rozbiciu oddziałów AK przez
władze sowieckie został aresztowany przez NKWD w szpitalu w Wilnie i
wywieziony do obozu w Miednikach Królewskich, potem do Kaługi pod
Moskwą, gdzie pracował w niewolniczych warunkach przy wyrębie lasu. Na
przełomie kwietnia i maja 1945 r. uciekł z obozu, zabijając sowieckiego
sierżanta. Nałożył następnie jego mundur i w tym przebraniu dotarł do
Wilna, a następnie do Białegostoku. 8 maja 1945 r. spotkał na ulicy
byłego dowódcę 1 kompanii szturmowej 3 Brygady ppor. Romualda Rajsa "Burego", a dwa dni później wszedł w skład 5 Wileńskiej Brygady AK mjr. „Łupaszki”,
jako podoficer szkoleniowy a następnie dowódca plutonu w 2 szwadronie.
Kilkakrotnie brał udział w starciach z patrolami Armii Czerwonej, w tym w
akcji na Strablę pow. Bielsk Podlaski. We wrześniu 1945 r. protestując
przeciwko warunkom demobilizacji żołnierzy 2 szwadronu usiłował popełnić
samobójstwo w czym przeszkodził mu jego kolega z Wileńszczyzny – Włodzimierz Jurasow "Wiarus".
Po przejściu 2 szwadronu do Narodowego Zjednoczenia Wojskowego we wrześniu 1945 r. podporządkował się rozkazowi „Burego”
i został w oddziale, który niebawem został przez Komendę Okręgu NZW
Białystok czasowo rozwiązany. 1 października 1945 r. został mianowany
przez komendanta Okręgu NZW dowódcą okręgowego patrolu Pogotowia Akacji
Specjalnej. W listopadzie 1945 r. po powrocie z urlopu, który spędził u
rodziny w Wydminach zorganizował ok. 90-osobowy oddział, znany jako 3 Wileńska Brygada NZW.
1 grudnia 1945 r. mianowany został p.o. szefa PAS Komendy Okręgu NZW.
Działalność bojową jego oddział rozpoczął 30 grudnia 1945 r., kiedy to
zaatakował posterunek MO w Sokołach pow. Wysokie Mazowieckie i zdobył go
bez strat. Po rozbrojeniu załogi wypuścił na wolność funkcjonariuszy MO
i żołnierzy. 15 stycznia 1946 r. zorganizował zasadzkę na drodze pod
Goniądzem w której zdobył kilka aut. Następnego dnia rozbroił pod
Hermanami pow. Wysokie Mazowieckie grupę kontyngentową z 9 baonu KBW.
Białostocczyzna,
1945 rok. Odprawa przed akcją; od lewej: ppor. cz. w. Leon Smoleński
"Zeus", ppor. Mikołaj Kuroczkin "Leśny", czwarty: ppor. Kazimierz
Chmielowski "Rekin".
Po przejęciu dowodzenia
oddziałem przez "Burego" wziął udział w rajdzie 3 Brygady do Puszczy
Białowieskiej i akcji na Hajnówkę 28 stycznia 1946 r. 14 lutego 1946 r.
"Rekin" ze swoimi ludźmi wkroczył do Wydmin (gdzie po wojnie przenieśli się jego rodzice), wystawił posterunki, opanował ratusz, a na rynku wywiesił biało-czerwoną flagę. Tego dnia Wydminy były w Wolnej Polsce – wspominali potem przez lata mieszkańcy.
Dwa dni później, 16 lutego 1946 r., podczas postoju na kwaterach we wsi Gajrowskie główne siły, liczącej 120 żołnierzy 3 Brygady NZW, pod dowództwem kpt. Romualda Rajsa "Burego" zostały zaskoczone przez obławę, w której brało udział 1,5 tys. funkcjonariuszy NKWD, UB i MO. W wyniku tej bitwy
3 Brygada została rozproszona i musiała wycofać się w dwóch oddziałach
na Podlasie. W walce zginęło 23 żołnierzy podziemia, w tym dwaj
oficerowie – por. Jan Boguszewski "Bitny" i por. Włodzimierz Jurasow "Wiarus".
Straty partyzantów byłyby większe gdyby nie działania plutonu
rozpoznawczego dowodzonego przez ppor. Kazimierza Chmielowskiego
"Rekina", który pod wsią Jelonek
powstrzymał część nadchodzącej obławy. Ppor. "Rekin" ze swoim
wysuniętym plutonem rozbił szykującą się do zamknięcia okrążenia
jednostkę "ludowego" WP mjr. Wojciechowskiego, dzięki czemu główne siły 3
Brygady NZW mogły wyrwać się z niedomkniętego okrążenia i ukryć w Puszczy Boreckiej. Bitwa ta zakończyła trwający ponad tydzień rajd 3 Brygady NZW po terenie dawnych Prus Wschodnich.
Ppor. Kazimierz Chmielowski "Rekin"
Kazimierz
Chmielowski "Rekin" zebrał większość rozproszonego oddziału, który
pomimo pościgu bez dalszych strat doprowadził bezpiecznie w końcu lutego
w Białostockie. Do połowy kwietnia 1946 r. prowadził wspólne z 6
Brygadą WIleńską AK ppor. Lucjana Minkiewicza "Wiktora"
działania na Lubelszczyźnie i Podlasiu. 28 kwietnia 1946 r. 3 Brygada
NZW kpt. Burego" wspólnie z 6 Brygadą ppor. "Wiktora" stoczyła w rejonie
wsi Brzozowo-Muzyły walkę z 65-osobową grupą operacyjną MO, KBW i UB w
wyniku czego komuniści zostali rozbci; wzięto do niewoli 40 żołnierzy
KBW a 17 funkcjonariusz UB i MO rozstrzelano. O zwycięstwie zadecydowała
przede wszystkim szarża plutonu kawalerii NZW pod dowództwem ppor.
"Rekina", który prowadząc swój oddział do ataku na grupę KBW i UB został
ciężko ranny. Nieprzytomny, został wywieziony z pola bitwy i pozostawał
pod opieka oddziału ppor. "Wiktora", który uchodząc przed pościgiem
wycofał się w okolice Warszawy.
Wzięci do niewoli członkowie grupy operacyjnej MO, KBW i UB, rozbitej przez 3 Brygadę Wileńską NZW kpt. Romualda Rajsa "Burego" i 6 Brygadę Wileńską AK ppor. Lucjana Minkiewicza "Wiktora", 28 kwietnia 1946 r. w rejonie wsi Brzozowo-Antonie na Podlasiu.
W dniu 30 kwietnia 1946 r. w rejonie wsi Czochnie-Góra i Śliwowo
doszło do walki z wydzielonymi pododdziałami trzech batalionów KBW, w
następstwie której zginęło 25 członków oddziałów partyzanckich 3 Brygady
NZW i 6 Wileńskiej Brygady AK, a 12 dostało się do niewoli. Wśród
rozpoznanych zabitych był drużynowy z plutonu "Bitnego" o pseudonimie
"Ładunek" (prawdop. kpr./plut. Dernowski Władysław [Stanisław] vel Stanisław Krzyżanowski), który poległ wraz z całą swoja drużyną.
Po
powrocie do zdrowia ppor. "Rekin" objął ponownie dowodzenie oddziałem. W
końcu lipca rozbroił posterunek MO w Wierzbowie, 27 lipca 1946 r.
został zaatakowany w Hilarowie pow. Węgrów przez grupę operacyjna UB,
KBW i MO. Jego oddział został częściowo rozproszony. 9 sierpnia 1946 r.
wraz z grupą kilku żołnierzy udał się na patrol w kierunku Mazur, gdzie
zostali zaatakowani przez patrol MO koło Różyńska Wielkiego (powiat Ełk). W starciu zginęli dowódca plutonu "Leszek" i dowódca drużyny "Paw".
We
wrześniu 1946 r. 3 Wileńska Brygada NZW została zdemobilizowana.
Kazimierz Chmielowski wyjechał do Chorzowa, gdzie rozpoczął pracę w
hucie Kościuszko a następnie, w październiku 1946 r., studia na
Wydziale Budowy Maszyn Politechniki Śląskiej w Gliwicach. 10 marca 1947
r. ujawnił się w WUBP w Katowicach podając się za szer. Kazimierza
Chmielowskiego "Smutnego" z AK Wilno, zdemobilizowanego z 36 zapasowego
pp w Kałudze, który repatriował 12 stycznia 1946 r. do Polski.
Kazimierz Chmielowski; zdjęcie z legitymacji studenta I roku Wydziału Budowy Maszyn Politechniki Śląskiej w Gliwicach, 1947 rok.
Zdjęcie
sygnalityczne ppor. Kazimierza Chmielowskiego "Rekina" wykonane przez
funkcjonariuszy MBP w Warszawie 4 grudnia 1948 r., dzień po
aresztowaniu.
Zidentyfikowany przez UB jako żołnierz 3
Brygady NZW został aresztowany w dniu 3 grudnia 1948 r. Przeszedł
bardzo ciężkie śledztwo (jego ojciec zmarł w białostockim więzieniu w
grudniu 1946 r.). Sądzony wraz ze swoim dowódcą kpt. Romualdem Rajsem "Burym"
w pokazowym procesie odbywającym się w sali białostockiego kina "Ton" w
dniach 19-27 września 1949 r. został skazany wyrokiem z dnia 1
października 1949 r. na karę dożywotniego więzienia. W wyniku rewizji
procesu wniesionej przez prokuratora był ponownie sądzony 11 stycznia
1950 r. przez WSR w Białymstoku i skazany w dniu 14 stycznia 1950 r. na
karę śmierci. Decyzją z 27 marca 1950 r. Bolesław Bierut nie skorzystał z
prawa łaski i ppor. Kazimierz Chmielowski "Rekin" został zamordowany
strzałem w tył głowy 1 kwietnia 1950 r. o godz. 21.00 w więzieniu w
Białymstoku. Wyrok wykonał tzw. dowódca plutonu egzekucyjnego – Jan
Sierakowski z WUBP Białystok. Miejsce ukrycia ciała ppor. "Rekina"
pozostaje nieznane.
Protokół
wykonania kary śmierci 1 kwietnia 1950 r. na ppor. Kazimierzu
Chmielowskim "Rekinie". Strzał w tył głowy oddał tzw. dowódca plutonu
egzekucyjnego – Jan Sierakowski z WUBP Białystok.
W 1995 roku Sąd Warszawskiego Okręgu Wojskowego na sesji w Olsztynie uznał wyrok śmierci wydany na por. "Rekina" za nieważny.
W
dniu 1 marca 2014 roku w Wydminach, na placu przed kościołem, nastąpiło
odsłonięcie pomnika i tablicy pamiątkowej w hołdzie ppor. Kazimierzowi
Chmielowskiemu „Rekinowi” i jego żołnierzom z 3 Wileńskiej Brygady NZW.
Odsłonięty
1 marca 2014 r. w Wydminach pomnik w hołdzie ppor. Kazimierzowi
Chmielowskiemu "Rekinowi" i jego żołnierzom z 3 Wileńskiej Brygady NZW.
GLORIA VICTIS !!!